ViaTOLL: Nie ryzykuj, wybierz Post-paid

150x110

System viaTOLL działa w Polsce od kilku miesięcy, budząc spore kontrowersje. Nie ma w tym nic dziwnego – wprowadzanie tak dużych zmian zawsze rodzi komplikacje – zarówno prawne jak i systemowe. W niedługim czasie pobór e-myta zacznie działać w 100% sprawnie i problemy kierowców znikną. Do tego czasu warto wyjaśnić przynajmniej część niejasności.

Pre-paid a post-paid?

Każda firma ma do wyboru dwie metody rozliczania opłat drogowych: z góry (pre-paid) lub z dołu (post-paid). Pre-paid to inaczej przedpłata. Polega na ładowaniu swojego konta w systemie viaTOLL ustaloną kwotą. Można tego dokonać w punktach obsługi przy pomocy karty paliwowej, kredytowej lub gotówki. Kiedy pojazd porusza się po płatnych drogach, urządzenie viaBOX nalicza opłaty. Ich wartość jest odliczana od kwoty zgromadzonej na rachunku.
Drugą metodą płatności jest post-paid, czyli płatność z dołu na podstawie faktury. Kiedy pojazd porusza się po płatnych drogach, urządzenie viaBOX nalicza opłaty. Dwa razy w miesiącu kwoty są sumowane. Na tej podstawie wystawiana jest faktura (emitentci kart paliwowych) lub nota obciążeniowa (operator viaTOLL).

Co wybrać?

Generalnie, płatność metodą post-paid jest korzystniejsza. Przedsiębiorca nie musi ciągle doglądać stanu konta i obawiać się kar. Ponadto w przypadku płatności odroczonej nie ma obawy, że środki z tytułu e-myta pozostaną niewykorzystane i zamrożone do czasu kolejnej trasy danego pojazdu. Najważniejsze jest to, że płatność odroczona zapewnia komfort finansowy. Z jednej strony przewoźnik nie musi doładowywać urządzeń viaBOX przed każdą trasą, a z drugiej ogranicza do minimum ryzyko otrzymania mandatu. Teraz już nikomu nie trzeba przypominać, że kary finansowe w polskim systemie viaTOLL wynoszą od 1,5 do 3 tys. zł i są naliczane podczas przejazdu pod każdą bramką.

Zmiana pre na post

Z powodu problemów systemowych pojawiło się sporo niejasnych informacji o sposobie dokonania zmiany metody płatności. W rzeczywistości w przejściu z pre na post-paid nie ma nic trudnego. Wymiana urządzeń viaBOX odbywa się płynnie. Nie ma potrzeby wprowadzania zmian w rozkładzie ruchu pojazdów. Musimy jedynie wybrać czy chcemy rozliczać się bezpośrednio u operatora viaTOLL czy skorzystać z pośrednictwa emitenta kart paliwowych.

W przypadku bezpośredniego rozliczania u operatora, musimy udać się do najbliższego punktu obsługi viaTOLL. Następnie zamknąć umowę pre-paid i otworzyć nową – post-paid. Zbieramy w tym celu wszystkie potrzebne dokumenty (wykaz możecie Państwo znaleźć na stronie DKV: www.info-myto.pl ) oraz przedstawiamy zabezpieczenie finansowe w postaci gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej. Stawki zależne są od ilości pojazdów i przemierzanych kilometrów. Zabezpieczenie nie może być jednak niższe niż 2000zł na pojazd. Jeżeli przedstawimy wszystkie wymagane druki będziemy mogli odebrać urządzenie post-paid w punkcie obsługi viaTOLL.

W przypadku skorzystania z pośrednictwa operatora kart paliwowych, wymagane są także dokumenty związane z zawarciem umowy. Procedurę prześledzimy na przykładzie DKV. Dokumenty – umowy rejestracyjne z DKV i viaTOLL (wykaz można znaleźć na www.info-myto.pl) - należy przesłać do naszego biura. Po otrzymaniu informacji o zarejestrowaniu urządzeń, można udać się do punktu viaTOLL gdzie klient rozwiązuje umowę pre-paid i odbiera od ręki urządzenie post-paid. Co istotne, DKV nie wymaga przedstawiania zabezpieczenia finansowego. To ważna informacja biorąc pod uwagę fakt, że nie jest ono niskie, np. posiadacz 10 samochodów będzie musiał zapłacić minimum 20 000zł. Dodatkowo, przy pośrednictwie operatora karty paliwowej, klient otrzymuje fakturę raz na dwa tygodnie. Obejmuje ona zestawienie przejazdów viaTOLL rzeczywiście zrealizowanych w danym okresie, a więc stanowi koszt bezpośredni. Termin płatności wynosi 21dni.

Niezależnie od wyboru operatora viaTOLL czy emitenta kart paliwowych, wszystkie niewykorzystane środki z rachunku pre-paid oraz kaucja za urządzenie zostaną zwrócone.

Ile to kosztuje?

Za rozliczanie e-myta w systemie post-paid pobierana jest prowizja. Nie jest jednak prawdą, że stanowi ona duży koszt dla przedsiębiorców. W zależności od operatora narzut serwisowy wynosi 1 do 2,5% łącznej sumy transakcji. Z analiz przeprowadzonych przez DKV Euro Service w okresie lipiec-wrzesień 2011 r. wynika, że średni miesięczny koszt prowizji to tylko 2 zł na pojazd.
Podsumowując, można uniknąć wielu nieprzyjemnych sytuacji związanych z wdrażaniem nowego systemu opłat na naszych drogach decydując się na rozliczanie e-myta w systemie post-paid. Prowizja nie obciąża dotkliwie konta przedsiębiorcy, a pozwala na spokojniejsze przeczekanie etapu usprawniania systemu.

Jerzy Jezuit, doradca DKV Euro Service Polska